Coś bliżej nieokreślonego...

[hanler]

Kto mnie zna ten wie, że lubię pisać. Blog blogiem, to tylko takie szlifowanie umiejętności i warsztatu, a zawsze chciałem stworzyć coś od siebie. Więc powstaje takie oto pseudoopowiadanie. Nie zanudzam i proszę o wyrażanie wszelakich opinii. Na razie zamieszczam Prolog, choć mam już trochę więcej materiału. Nie chcę sobie narzucać sztucznego tempa i pisać na odwal, aby było na czas, więc nie piszę, kiedy pojawi się następna część. W razie czego, jakby komuś się spodobało.

Zamieszczę to chyba jako link do pliku na Dysku Google, bo wydaje mi się, że czyta się tam wygodniej niż kopiowanie tekstu tutaj.

0. Prolog - https://drive.google.com/file/d/0B21uFg55rpqWTFpzaGZaSGN0ekE/view?usp=sharing

[Talduk]

Wielkiego doświadczenia w tym nie mam, gdyż książek wiele nie przeczytałem, a czasu na nie znaleźć nie mogę przez co 13 tytułów teraz czeka aż coś się zmieni w tej sprawie. Internetowych publikacji też nie czytam, chociaż nie, czytam początek, a potem ich nie kontynuuje, gdyż nie są interesujące. Jednak Twój tekst mnie kupił, nie mogę jednak przedstawić na ten temat szerszej opinii. Może, gdybym przeczytał więcej coś bym napisał. Te 4 strony wystarczyły aby wzbudzić moje zainteresowanie, czytało mi się naprawdę przyjemnie i lekko.
Gdyby nie pojawienie się latarki, betonu i odniesienia do gry, na pewno nie wiedziałbym nic o czasach w jakich ulokowana jest historia. Jako, że występuje to dopiero po przeczytaniu trochę tekstu, początkowo lokowałem to bardziej w jakimś fantasy, przez co moje początkowe wyobrażenie postaci musiało zostać przebudowane.

[hanler]

Też mam średnio czas na książki, choć czytać lubię. Ale to jest dla wszystkich, a nie tylko dla molów książkowych, więc spoko. Wiadomo, że ciężko też napisać opinię na podstawie czterech stron, ale w końcu to dopiero prolog i chcę chociaż zobaczyć pierwsze wrażenia czytających. Czy jest sens dalej pisać. Ale widząc w większości pochlebne opinie, trzeba po prostu kontynuować.

Co do umiejscowienia akcji w konkretnych czasach, to masz rację, na początku nic takiego nie było ujęte. Ale tak jak zauważyłeś, latarka, beton czy odniesienie do gier może wskazywać, że akcja dzieje się w bliskich nam czasach. Na pewno nie chcę, aby był to tekst typowy i przewidywalny, a więc jeszcze sporo ciekawych rzeczy się zdarzy.

Chciałbym następnym razem opublikować cały rozdział, a więc myślę, że około 20 stron. Więc zobaczymy jak będzie szło pisanie, bo na razie mam na głowie sporo rzeczy, więc pomimo że dalszy pomysł jest, to nie mam czasu aby porządnie przysiąść.

Ale widzisz, Twoja opinia to jak na razie najdłuższą, jaką  otrzymałem, więc dziękuję.

[Alalalabamba]

Poddałeś projekt?